środa, 7 sierpnia 2013

Przed startem

Wielkimi krokami zbliża się inauguracja nowego sezonu. Już 11 sierpnia drużyny wybiegną na stadiony powalczyć o punkty w swoich ligach. cele różnych drużyn są bardzo różne - od przetrwania drużyny i jej istnieniu po awanse do wyższych klas rozgrywkowych. Moim zdaniem trzy Nasze drużyny w okręgówce jako minimalny cel powinny sobie postawić pozostanie w tej klasie na przyszły sezon. Jakby nie patrzeć trzeba się uczyć i nabierać doświadczenia co powinno nasuwać dalsze cele a mianowicie zdobycie większej ilości punktów niż w poprzednim sezonie, mniejszą liczbę straconych goli, większą liczbę strzelonych nie wspominając o zgraniu drużyny i elementach typowo piłkarskich. Natomiast w A-klasie śledząc przygotowania drużyn z regionu można by było odnieść wrażenie że Brzozovia wzmacnia się i będzie liczyć na więcej w tym sezonie. Cóż, takie drużyny jak Grabówka, Przysietnica i Zmiennica są w klasie okręgowej więc dlaczego nie miało by tam być Brzozowii, która ma ciekawą historię łącznie z pobytem w IV lidze.  Czy nowi zawodnicy wniosą tyle do drużyny aby ta miała podstawy powalczyć o awans? Myślę że to nie wystarczy. Jest sporo zawodników bardzo zdolnych, wśród nowych również ale aby móc myśleć o awansie trzeba solidnie przetrenować okres przygotowawczy. Powinni w nim uczestniczyć wszyscy zawodnicy a tu sezon się zaczyna a część dopiero wraca z zagranicy. Niczym osiągną wysoką formę to po 4-6 kolejkach można dużo punktów zgubić które w ostateczny rachunku mogły by dać podstawy myślenia o awansie. A tak niby się trenuje, okres przygotowawczy jest a jednak to nie wszyscy zawodnicy i coś braknie. Właśnie to coś , co to jest? Jest to ogół spraw, rozwiązań, tematów, podejścia zarządu klubu, zawodników, trenera i społeczności związanej z klubem do tematu pomocy klubowi w podejściu do futbolu. Na dzień dzisiejszy nie ma tego wszystkiego w takim stopniu aby mogło się to udać. 
W Haczowie również przygotowują się do nowego sezonu i po przyjściu kilku nowych zawodników będą walczyć o każdy punkt w meczach  tak aby spokojnie zająć miejsce minimum w środkowej części tabeli. Podobnie drużyna z Izdebek powinna walczyć o każdy punkt gdyż w tej lidze sporo drużyn prezentuje podobny poziom gry i czasem drobne szczegóły przechylają szalę zwycięstwa na jedna ze stron. O meczach sparingowych nie będę się rozpisywał gdyż nie dają one pełnego obrazu gry danej drużyny gdyż rzadko występują składy optymalne jak między innymi "za górką". Co mecz to drużyna Rafała występowała w innym składzie wiec ze zgraniem zawodników może być różnie. A to niedobrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz